30.11.2022, 14:58
Polska narodowa drużyna zwycięża w meczu z drużyną narodową Arabii Saudyjskiej wynikiem dwa do zera - fenomenalna gra polskiego bramkarza!
Już przed pierwszym pojedynkiem mistrzostwa świata w Katarze były uznawane za niesamowite pod różnymi względami. Fani piłkarscy z Polski z rozwagą podchodzili do określania szans polskiej narodowej drużyny na awans. Naszymi rywalami w rozgrywkach grupowych miała być kadra narodowa Meksyku, główny faworyt do wygrania mundialu narodowa drużyna Argentyny, a także mocna narodowa drużyna Arabii Saudyjskiej. Pierwszy mecz na mistrzostwach świata dla naszych zawodników był niezwykle trudny i bardzo dużo dziennikarskich ekspertów krytykowało styl, w jakim pokazała się polska kadra narodowa. Nasz selekcjoner obiecał jednak, iż z każdym następnym starciem gra narodowej drużyny Polski będzie prezentować się znacznie lepiej i tego najlepszym dowodem miał być pojedynek z drużyną narodową Arabii Saudyjskiej. I faktycznie okazało się, że to spotkanie było przełomem dla polskich zawodników. Podczas tego spotkania polscy zawodnicy pokazali się zdecydowanie skuteczniej niż z narodową drużyną Meksyku i kibice z Polski mogli mieć nadzieję na wygraną.
Gra drużyny Polski od początku spotkania wyglądała zdecydowanie skuteczniej pod kątem tworzenia akcji, niż miało to miejsce w przypadku pierwszego meczu. Polska drużyna próbowała utrzymywać się przy futbolówce i tworzyła sytuacje ofensywne. Oczywiście nie zabrakło błędów w obronie, jednakże tego dnia kolejny raz bardzo dobrze prezentował się Wojtek Szczęsny, który bronił wszystkie uderzenia. W pierwszej połowie padła również pierwsza bramka dla kadry narodowej Polski, którą strzelił Zieliński. W końcówce pierwszej części zawodnicy zespołu narodowego Arabii Saudyjskiej wywalczyli rzut karny i nie mieli w planach się poddawać. W tej sytuacji kolejny raz niesamowicie zachował się Szczęsny, który wybronił strzał z jedenastu metrów, a potem kolejne uderzenie gracza drużyny narodowej Arabii Saudyjskiej. Rezultatem 1 do 0 dla zespołu narodowego Polski skończyła się pierwsza połowa. W II połowie polska drużyna strzeliła drugą bramkę, a jej autorem był Lewandowski. Gracz Barcelony wykorzystał błąd defensywnego gracza Arabii Saudyjskiej i powiększył prowadzenie polskiej reprezentacji. Po dwóch spotkaniach narodowa kadra Polski jest liderem w grupie C i ma bardzo dużo szanse na zakwalifikowanie się do pucharowej fazy.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy