02.04.2022, 08:55
Polska drużyna narodowa już zna rywala w walce o zakwalifikowanie się do światowych mistrzostw w Katarze!
decydująca prosta kwalifikacyjnych zmagań do mundialu w wykonaniu polskiej reprezentacji była naprawdę słaba i nie podlega to wątpliwości. W końcowym rozrachunku polscy gracze byli w stanie zapewnić sobie występ w barażowej rywalizacji, jednak ze zbyt dużą zuchwałością przystąpili do starcia z węgierską drużyną. Nie mogliśmy być uprzywilejowani w trakcie losowania barażowych pojedynków, ponieważ przegraliśmy. Udało nam się trafić na względnie łatwą ścieżkę barażową więc jednak poszczęściło się nam. W pierwszej kolejności rywalem piłkarzy polskich okazała się rosyjska narodowa drużyna, która na poprzednich mistrzostwach świata zdołała dotrzeć do najlepszej ósemki. Dla zawodników selekcjonera Stanisława Czerczesowa był to bez cienia wątpliwości fantastyczny wynik, jednak po tym turnieju ich gra nie układała się za dobrze. I między innymi z tego powodu możemy wierzyć w to, iż zdołamy ugrać kwalifikację do starcia finałowego barażowego turnieju o miejsce na mistrzostwach świata w Katarze.
Na moment przed rozlosowaniem przeciwników barażowych na trenera drużyny polskiej Paulo Sousę spadła ogromna fala krytyki za skład, który zadecydował puścić w starciu z węgierskim zespołem narodowym. Duże grono ekspertów rozprawiało nawet nad tym, aby sięgnąć po kompletnie nowego selekcjonera przed poważnymi spotkaniami. Pomimo to swój stołek portugalski trener zachował i warto mieć na uwadze, że miał przy rozlosowaniu naprawdę dużo szczęścia. Tym sposobem uniknęliśmy chociażby niesamowicie ciężkiej rywalizacji z Włochami, czyli w tej chwili panującymi czempionami Europy. W ostatnim pojedynku mierzyć się będziemy na Narodowym w Warszawie ze zwycięzcą półfinału pomiędzy Szwecją, a czeską narodową drużyną jeśli zdołamy ograć rosyjską reprezentację narodową. Starcie ze Szwecją bez cienia wątpliwości byłoby świetną możliwością do zrewanżowania się za przegraną wynikiem 2:3 podczas Euro 2020. Warto jednak uświadomić sobie, iż starcie z zespołem narodowym Rosji nie będzie dla graczy z Polski proste. Polska kadra narodowa musi wspiąć się na wyżyny własnych futbolowych zdolności jeżeli chcemy dalej myśleć o awansowaniu na mundial w Katarze.
Zostaw komentarz
Brak kometarzy